Zobacz temat
OT20 PZK » Sprawy ogranizacyjne » OT PZK Lublin
Jak chcę otrzymywać karty?
przesyłką zwykłą przesyłką zwykłą 31%[5 głosów]
przesyłką poleconą z finansów OT przesyłką poleconą z finansów OT 38%[6 głosów]
sam dopłacę za przesyłkę extra sam dopłacę za przesyłkę extra 19%[3 głosów]
na spotkaniach na spotkaniach 13%[2 głosów]
Głosów ogółem : 16
 Drukuj temat
Wysyłka kart w oddziale.
M0WQX
Poruszam sprawę dość istotną, czyli wysyłki kart do członków OT 20.

Po ostatniej akcji wysyłkowej, gdzie znalazło się ponad 40 przesyłek listowych i 4 paczki pojawiły się problemy.

Dochodzą mnie informacje , iż przesyłka nie docierła do adresata. Jako że przesyłki te mają status zwykłego listu istniało prawdopodobieństwo ich zaginięcia (tylko niech nikt nie twierdzi, że to niemożliwe).
Na przykładzie kolegów z Chełma wspomnę, iż przesyłka dotarła w opłakanym stanie pomimo, że oklejam je maksymalnie jak mogę. Mam tu na myśli miejsca kleju oraz karożniki kopert. Oklejenie całej koperty taśmą powoduje, iż przesyłka nie może zostać wysłana jako zwykły list.

Suma sumarum taka sytuacja powoduje, iż niesłusznie jestem posądzany o niewysłanie przesyłek listowych (...).

Mam więc pomysły następujące.
- dokonam zakupu kopert typu AMERSAFE i w nich mogę wysyłać karty jako przesyłki polecone. Jednak wymaga to zatwierdzenia pomysłu przez cały oddział.
- zainteresowana osoba dopłaci indywidualnie za przesyłkę w extra sposób.
- mogę też fotografować zaadresowane, zaznaczkowane i opieczętowane koperty jako dowód wysyłki, jeśli to zaspokoi niektórych członków, jednak nie może to stanowić rozczeń do poczty jeśli przesyłka zwykła do dotrze, ani nie jest dowodem, iż taką przesyłkę przekazałem do wysyłki.
- mogę też prowadzić książkę podawczą, aby mieć dowód na wysyłkę kart listem zwykłym (nie ma możliwości reklamacji na poczcie).

Finanse na wysyłki zwykłe i paczki pochodzą z oddziału czyli są to Wasze fundusze. Do tej pory nie było problemów przesyki docierały (bynajmniej nikt nic nie wspominał, że było inaczej), ale skoro pojawiły się problemy.

Proszę więc o wypowiedzenie się w temacie, gdyż problem należy rozwiązać możliwie szybko, można też wziąść udział w ankiecie.
 
http://www.pzk.lublin.pl
sq8pkk
Niestety, smutne doświadczenia z PP nauczyły mnie, że wysyłanie listu zwykłego z założenia powinno być traktowane z prawdopodobieństwem dotarcia poniżej 50%. Jaki jest rząd wielkości wysyłek listowych (z paczkami rozumiem problemu nie ma bo to z założenia rejestrowane jest) w skali roku/miesiąca? Napisałeś, że ostatnio było ok. 40 listów. Często taka pula jest rozsyłana? Traktowanie przesyłki jako polecona (czyli rejestrowanie jej przebiegu) to 2,20 zł za sztukę co z minimalną opłatą za list da koszt co najmniej 3,90 zł za jedną kopertę (licząc w znaczkach jedynie bez kosztów zapakowania i obsługi). W InPost parę groszy taniej ale o jakości usług tej firmy mam jeszcze gorsze zdanie ;-) Mają fajną usługę wysyłki i odbioru poprzez paczkomaty ale to znów kosztuje odpowiednio.

Btw. jak jest finansowane lokalne biuro QSL? Napisałeś, że z oddziału, ale czy tylko ze składki oddziałowej czy też jest jakieś dodatkowe wsparcie z PZK ze składki związkowej?
Może warto wydzielić ze składki oddziałowej część na obsługę biura QSL i zróżnicować ją ze względu na na sposób tej obsługi? Poczta podnosi ceny systematycznie, składki się nie zmieniają z tego co słyszałem na jakimś komunikacie od dłuższego czasu. Składka oddziałowa członka to 20 zł i zakładając jedną przesyłkę dla znaku w miesiącu ledwo pokryje (albo i nie) koszt znaczków pocztowych na list zwykły ale o poleconych nie ma mowy. A jeszcze wysłać w drugą stronę trzeba :-) I koperty trzeba kupić, jakąś taśmę, niektóre listy są cięższe czyli droższe, są też paczki. Oczywiście jedni członkowie korzystają bardziej intensywnie inni mniej ale nie można chyba liczyć na to, że jedni będą finansować drugich. Imho takie zróżnicowanie będzie bardziej sprawiedliwe niż podniesienie składki dla wszystkich. Wszystko zależy od tego jakie są koszty i o ile musiała by składka wzrosnąć bo może kwota podwyżki nie była by dotkliwa i nie ma sensu komplikować rozliczeń. Wink

W ankiecie nic nie kliknąłem bo ja mogę odebrać osobiście jak będzie co Smile
Edytowane przez sq8pkk dnia 22/07/2011 15:35
Vy 73!
Paweł SQ8PKK
 
SP8BWR
Kiedyś, w czasach prawie prehistorycznych było tak, że ten kto chciał otrzymywać karty do domku, przesyłał do QSL mgr kilka czy kilkanaście kopert ofrankowanych i było po kłopocie. Teraz są koperty "wzmocnione" , które w sposób znakomity chronią zawartość. Jeśli taka opcja była za droga - pozostawał kontakt osobisty z QSL mgr. Ale pewno zaraz podniesie się "larum" , że trzeba jeszcze coś dopłacać.
Dziadek Andrzej SP8BWR
www.sp8bwr.com
 
http://www.sp8bwr.com
sp8nth
Myślę że nie ma co rozważać kwestii pocztowych a zastanowić się nad sumiennością QSL managera. Nie będę tu publicznie wymieniał "grzeszków" z tym związanych, ale może dyskusja na portalu w temacie QSL pomoże poprawić jakość działania oddziałowego biura.
Grzegorz
Interesują cię konstrukcje krótkofalarskie ?
Zawsze znajdziesz coś ciekawego na:
www.sp8nth.ampr.org

[img]http://www.sp8nth.ampr.org/max6_m.jpg[/img] is not a valid Image.
 
www.sp8nth.ampr.org
M0WQX
Andrzeju, wzmocnione koperty na pewno uporają się z problemem samych zniszczeń kopert. Osobiście widziałem jak pan listonosz po ulewnym deszczu podłożył sobie przesyłki pod 4 litery żeby mu spodnie nie zamokły od mokrej ławki.
Myślę, że można zaryzykować zakup kilkudziesięciu sztuk i zobaczyć jak to będzie działać. Kolega z okolić Annopola wręcz zaproponował, aby karty wysyłać żadziej, ale za to dobrze zabezpieczone gdyż przesyłki docierają do niego w kiepskim stanie.
Pomysł jest warty spróbowania i myślę, że obejdzie się bez zbędnego dopłacania.
 
http://www.pzk.lublin.pl
sp8gsc
Ja jestem tez zdania zeby przesyłki wysyłać żadziej i w tym kierunku bym szedł. Wystarczy uchwała Zarządu i bedzie to np dwa razy do roku, a kto chce częściej to nic nie stoi na przeszkodzie żeby wysłał do QSL Managera własne kopery (oplacone i takie jakie chce potem otrzytmać) i poprosi o wysylanie raz na miesiąc lub jeszcze częsciej albo jak zbierze sie odpowiednia liczba kart. Mnie wystarczy informacja, ze jest cos ciekawego to wtedy sam odbiore osobiście, wysyłanie w sytuacji gdy przesyłki gina nie ma sensu, bo niektore karty QSL sa bardzo cenne, a otrzymanie duplikatu niekiedy graniczy z cudem. Niniejszym PROSZĘ wiec o NIE WYSYłANIE do mnie kart za posrednictwem poczty. Choc nie narzekam, do mnie przysyłki przychodza nieuszkodzone, ale ile zgineło tego nie wie nikt. Dobre byłoby publikowanie kazdej wysyłanej partii w postaci daty i listy znaków, kazdy bedzie wiedział, że coś otrzyma. Ci ktorzy tak jak ja nie chca oitrzymywac przez pocztę mogą zastrzec to u QSL Managera i beda sobie odbierali sami na spootkaniach lub w biurze QSL.- czyli u Marka w domu.
Jesli bedzie duzo stacji, ktore zadeklarują taką chęc a pozostali zgodza sie na ograniczenie liczby wysyłek to uważam, że koszty biira QSL troszkę spadną choć myslę, że ich lwia część to koszt przesyłek wysyłanych do biura okręgowego. Zawsze więcej sie wysyła niz otrzymuje - taki to juz urok naszego hobby.
Edytowane przez sp8gsc dnia 08/08/2011 20:54
73 Krzysztof
 
http://sp8gsc.pzk.pl
sp8nth
Jeżeli czegoś nie wiem to mnie poprawcie : Należąc do PZK mam zagwarantowaną obsługę QSL czyli karty do domu czy to się komuś podoba czy nie (częstotliwość to inna kwestia).

Jednak aby nie narażać oddział na straty z mojego powodu karty przeważnie odbieram osobiście na spotkaniu mimo że QSL Manager spóźnia się albo wcale nie przychodzi - niestety spotkanie w lipcu i sierpniu zostało odwołane ..... szkoda bo być może straciłem okazję na potwierdzenie 300 powiatu.

Z dotychczasowej współpracy z nowym QSL Managerem karty otrzymałem poczta 3 razy w tym jedna przesyłka 2 tygodnie po terminie który Marek mi podał że wysłał, oraz ostatnia która zaginęła o ile w ogóle została wysłana ??? - przez ponad 25 lat bycia krótkofalowcem jeszcze nigdy żadna przesyłka mi nie zaginęła i mam wątpliwości co do tej - Marek czy ty włożyłeś do koperty z kartami dolary ??

I tu pytanie do Henryka SP8DHJ - czy kiedykolwiek zginęła mu przesyłka która wysłał w swojej karierze QSL Managera ??

W związku z tym iż karty QSL są dla większości z nas najważniejszą rzeczą w tym hobby proponuję wysyłać je przesyłką rejestrowaną - paczka lub list polecony a dowody nadania publikować na stronie aby nie było wątpliwości kiedy i do kogo zostały wysłane. Co do kosztów to myślę, że nie wzrosną znacząco w skali oddziału gdyż i tak spora część kolegów odbiera osobiście.

I na koniec - są jeszcze inne firmy konkurencyjne do PP - takie co to do listu przyklejają blaszkę aby ważył więcej - na pewno było by bardziej konkurencyjnie i pewnie.

Grzegorz
Interesują cię konstrukcje krótkofalarskie ?
Zawsze znajdziesz coś ciekawego na:
www.sp8nth.ampr.org

[img]http://www.sp8nth.ampr.org/max6_m.jpg[/img] is not a valid Image.
 
www.sp8nth.ampr.org
M0WQX
Jeśli chodzi o dostarczanie kart QSL do domu to warto zapytać Prezesa OT, bo ja sam nie pamiętam. Z reguły karty były wysyłane via poczta.

QSL Manager się spóźnia? A jak często? Czy ma w obowiązkach być o 11.00 w punkcie zbornym? Przypominam, że to hobbby i różne sytuacje rodzinne się zdarzają. Jeśli spotkanie jest na 11.00 to jak przyjadę o 11.30 to coś się stanie. Jeśli ktoś przyjeźdza o 11.00 i wyjeźdza o 11.25 bo mu się spieszy to przeciez nie moja wina.

Padły też słowa
sp8nth napisał(a):

...albo wcale nie przychodzi


Owszem zdarzyło mi się nie przyjść, ale tylko raz i to co we mnie krew wzburzyło to fakt, że wtedy byłem na komunii u mojego chrześniaka dokładnie 8 marca 2011 roku. Co miałem do cholery powiedzieć mu, że nie przyjadę bo karty mam do rozdania? Prezes wiedział, że mnie nie będzie informowałem go o tym fakcie.

Grzegorz piszesz jakbym notorycznie nie przychodził na spotkania, to obraźliwe wręcz.

Inna sprawa to powątpiewanie czy wysłałem przesyłkę do ciebie czy nie. WYSŁAŁEM!!!, osobiście wraz z moją siostrą segregowaliśmy karty i do ciebie list poszedł na 100%, więc przestań mnie osądzać w koło macieju o to samo. Nie mam potrzeby trzymać Twoich kart w i tak małym pokoju. Po co mi Twoje karty? Przez te powiaty utopił byś człowieka w łyżce wody jakby była potrzeba i po trupach przeszedł paląc mosty za sobą.

Twoja pomysł wysyłek kart została przedyskutowany z Prezesem zanim o tym napisałeś. Co do konkurencji PP sprawa juz byłas poruszana przeze mnie na Newsach wato poczytać. Nic nowego.

Zapewniam Grzegorz, że oddział nie stracji ani "centa" na wysyłce kart do Ciebie. Teraz będą docierały w inny sposób. Kolejna przesyłka już jutro na nowych super-zasadach. A specially for You.

Nie wspomną o niedawnych poważnych kłopotach w domu , które udało mi się po częsci rozwiązać i jednocześnie prowadzić biuro , bo w końcu lubię tę robotę i chcę być przydatny (Prezes wie o co kaman i to mi wystarczy).

Nie nawidzę tak pisać, ale czasem trzeba. Drogi Grzegorzu jednym poście piszesz, że o "grzeszkach nie wspomnisz", a dwa posty dalej mnie obsmarowujesz. Jesteś boski po prostu. Nie ma jak dobrze zaatakować od tyłu, ale ja mam fach w rękach i znam się na obronie, więc sobie poradzę.
 
http://www.pzk.lublin.pl
sp8nth
Marek !!!
A czy nie uważasz że skoro miałeś sprawy domowe to nawet gdybyś mi powiedział że nie możesz to wpadł bym do ciebie przed spotkaniem i wziął torbę z kartami dla kolegów a po spotkaniu odstawił !!!
Dobrze wiesz że o innych grzeszkach pisałem ale to niema znaczenia teraz.
Co do powiatów to wybacz, ale sam przyznasz, że mając 299 ta ostatnia karta jest najważniejsza i trochę dziwne że ginie akurat ta paczka w której mam nadzieję była !!!
Dla mnie krótkofalarstwo jest najważniejsze w życiu (nie licząc rodziny) wiec się nie dziw że tak emocjonalnie do tego podchodzę.

Grzegorz
Interesują cię konstrukcje krótkofalarskie ?
Zawsze znajdziesz coś ciekawego na:
www.sp8nth.ampr.org

[img]http://www.sp8nth.ampr.org/max6_m.jpg[/img] is not a valid Image.
 
www.sp8nth.ampr.org
M0WQX
Grzegorz wyobraź sobie, że nie tylko Ty czekasz na karty. Teraz pomyśl iledziesiąt telefonów musiałbym wykonać, aby powiadomić wszystkich zainteresowanych o tym, że się spóźnię na spotkanie? Przecież ja nie planuję takich sytuacji.
Jeśli chodzi o majowe spotkanie mówiłem na komunikacie, że mnie nie będzie http://www.pzk.lu...oad_id=195 - pod koniec komunikatu usłyszysz moją wypowiedź.

Rozumiem, że jak brakuje niewiele do jakiegoś kolejnego trofeum na które "pracował" przez wiele miesięcy czy lat to podchodzi emocjonalnie.

Nie jest dziwne, że znikła akurat ta przesyłka. Nie wiem jakiego powiatu Ci brakuje i czy akurat był w tamtej przesyłce, a może potwierdzenie jest w tej przesyłce co dziś wysyłam.

Skoro krótkofalarstwo jest tak ważne to wniosek jest jeden ja jako krótkofalowiec też jestem ważny, bo krótkofalarstwo bez krótkofalowców byłoby bynajmniej dziwne.
 
http://www.pzk.lublin.pl
sq8iss
Witam, hm smiesza mnie te wasze zagrania w tym temacie tak czy inaczej ankieta " naleze do PZK bo " wszystko wyjasnia .Taka jest niestety rzeczywistosc , 73 Andy .Wink
 
M0WQX
Posty na temat modułu zostały przeniesione do innego wątku.

http://www.pzk.lu...ead_id=355
 
http://www.pzk.lublin.pl
sp8gsc
SP8WQX napisał(a):
Skoro krótkofalarstwo jest tak ważne to wniosek jest jeden ja jako krótkofalowiec też jestem ważny, bo krótkofalarstwo bez krótkofalowców byłoby co najmniej dziwne.

SUPER
Krotkofalarstwo bez krótkofalowców czyli bez korespondentów? Niemożliwe. Chyba, że ktos lubi gadac sam ze sobą. Tylko po co mu wtedy radio?
sq8iss napisał(a):
...smiesza mnie te wasze zagrania w tym temacie ... .Wink

Hmm. Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że słyszę jakieś teksty rodem z CB-radia. A swoją drogą nie wiem też dlaczego jakoś tak mi się wydaje, że naśmiewanie się z wypowiedzi kolegów albo ich wyśmiewanie nie jest na tym forum (i w ogóle) pożądane.
Można by tą myśl ująć nieco inaczej i jesli już to nieco szerzej uzasadnić.
Edytowane przez sp8gsc dnia 09/08/2011 21:13
73 Krzysztof
 
http://sp8gsc.pzk.pl
sq8iss
Zacny i szanowany Krzysztofie SP8GSC znowu widze wciskasz kijek w mrowisko z tymi podtekstami o "CB" a tak naprawde i to dobrze pamietamy ze to Ty opluwales na wszelkich forach amatorow jak i CBistow wiec moze wreszcie daj pokoj ! Lepiej popatrz na wynik ankiety "Naleze do PZK bo: " moze tym faktem warto sie zainteresowac oraz dlaczego tak jest . 73 .
 
sq8isi
nie mogę głosować bo nie ma rubryki NA SPOTKANIU!

Pozdrawiam 73!
 
M0WQX
No ankieta wprawdzie miała być o wysyłce, a nie doręczaniu. Raz wprowadzona ankieta nie może być już zmieniona w trakcie trwania wątku.

Przyjmuję jednak do wiadomości, że i taki sposób też jest preferowany Wink co mi osobiście też odpowiada.

Dzięki.
 
http://www.pzk.lublin.pl
sp8gsc
sq8iss napisał(a):

... dobrze pamietamy ze to Ty opluwales na wszelkich forach amatorow jak i CBistow .. .

Amatorów opluwałem? Bzdura. Po pierwsze amatorów czego? a po drugie nigdy nikogo nie opluwałem i nie mam zamiaru. Na tamtym innym forum - jedynie starałem się udowadniać, że sposób myślenia i mówienia preferowany przez CB-stow nie ma nic wspólnego z kuturą i wstyd przynosi każdemu krotkofalowcowi o ile go stosuje, obojetne czy na paśmie, na foirum, czy gdziekolwiek. To tyle na ten temat.
Przepraszam, ale powinienem i musiałem odpisać na tak poważny i w dodatku calkowcie nieprawdziwy zarzut. (jesli juz usuwac ta własnie takie wypowiedzi)
-----------
Wracając do tematu to juz chyba nic nie mam do dodania poza powtórzeniem, że w ramach oszczędnościi kosztów i mojej obawy co do zaginiecia cennych kart prosze o nie wysyłanie kart za posrednictwem poczty. Jak sie zbierze kupka to sam odbiore na spotkaniu lub z "biura QSL"- hi. W ankiecie takze nie brałem udziału, bo brak było takiej opcjii.

sq8iss napisał(a):
Lepiej popatrz na wynik ankiety "Naleze do PZK bo: " moze tym faktem warto sie zainteresowac oraz dlaczego tak jest . 73 .

Owszem zainteresowałem sie i załozyłem nawet specjalny temat na forum.
W skrócie uwazam, że wynik ankiety jest fałszywy, bo nie uwględnia ona możliwosci, że ktos (tak jak ja) nalezy z kilku róznych powodów, a te powody u każdego mają rózne znaczenie. Tak wiec odpowiedz typu "bo zapewnia wynmiane kart QSL" jest we wszystkich przypadkach prawdziwa (z wyjatkiem tych co kart nie wysyłaja i nie otrzymują) aczkolwiek u jednych ma wieksze znaczenie, a u innych mniejsze, bo należą trakze z innych powodów jak chocby wsparcie prawne, czy tez "bo tak wypada", albo "każdy krótkofalowiec powinien wspierac innych" i wielu wielu innych które też maja swoje znaczenie.
Kolega pisze o wynikach ankiety jakby to było coś złego należeć dlatego, że PZK zapewnia wyniane kart QSL. Otóż nie jest to nic wstydliwego zwłaszcza, że kazdy nalezy nie tylko z tego jednego powodu, a takze z wielu innych, z których nawet sam nie do końca sobie zdaje sprawę, albo nawet nie wie, że PZK w wielu rożnych sprawach podejmowało różne działania - co prawda z róznycm skutkiem, ale zawsze - podejmowało w interesie WSZYSTKICH krótkofalowców - tych co należą, a także tych co nie wiedzą, że powinni należeć i to nie z powodów ideowych.
Edytowane przez sp8gsc dnia 10/08/2011 18:15
73 Krzysztof
 
http://sp8gsc.pzk.pl
SP8LBK
Uzgodniłem z Markirm SP8WQX, że karty QSL dla wszystkich Kolegów z Kraśnika będą adresowane na mój adres. Na poczcie mam skrytke pocztową i mam w domu warunki do ich przechowywania do czasu osobistego odbioru.
Praktycznie cały czas jestem w domu i z odbiorem nie ma żadnego problemu.
Sam zbieram karty QSL i je szanuję więc nie ma obaw, że zostaną uszkodzone lub utracone.
Wiem, że w Kraśniku przybyło ostatnio kilku nadawców i nawet jedna SWL-ka, których niestety nie znam osobiściw, tak więc zainteresowanych proszę o kontakt telefoniczny w celu omówienia ewentualnych szczegółów. Mój nr 509 311 147.
Vy 73'
Andrzej SP8LBK
 
http://www.qrz.com/db/sp8lbk
sp8gsc
SP8LBK napisał(a):

Wiem, że w Kraśniku przybyło ostatnio kilku nadawców i nawet jedna SWL-ka, których niestety nie znam osobiściw,....

Tak mi przyszło do głowy, że młodzi stażem krotkofalowcy jakos rzadko nawiazuja kontakt ze "starymi wyjadaczami" a szkoda, bo mogliby sporo sie dowiedziec co mówie także w swoim imieniu. Klikakrotnie zapraszalem i namawialem młodszych krotkofalowców, ale jakos nikt sie nie dał skusic na spotkanie. Tacy zapracowani? Tak duzo łacznosci robia ze szkoda czasu na odwiedzenie starego "hamsiaka" czy moze obawiaja sie, że nie bardzo mieliby o czym gadac. Nie ma obaw nasze hobby jest ponad wiekowe.
Ja wprawdzie kart QSL dla nikogo nie mam, ale gdyny ktos chcial pogadac o robieniu dx-ów na cw czy chocby konstruowaniu manipulatora albo na inne tematy krotkofalarskie to zapraszam tel. jest cały czas aktualny (ten z callbooka), ale coby nie szukac to jest to 814419385.
Edytowane przez sp8gsc dnia 26/07/2014 09:48
73 Krzysztof
 
http://sp8gsc.pzk.pl
SP8LBK
Marku od 3 dni NIE MOGĘ POTWIERDZIĆ odbioru kart QSL.
Chyba cosik się zacieło a tak fajnie już chodziło.
Vy 73'
Andrzej SP8LBK
 
http://www.qrz.com/db/sp8lbk
Przejdź do forum:
Wygenerowano w sekund: 1.53
17,807,573 unikalne wizyty