
Przyglądając się ustawom i przepisom w UKE zauważyłem ciekawostkę.
Otóż stacje bez pozwoleń mogą nadawać z moca większą niż 15 W EIRP bez złoszeń (i innych szopek).
Wiadomo, iż dotyczy to wyższych częstotliwości, ale jak wiemy im wyższa czestotliwość tym większa energia pola elektromagnetycznego (mikfofalówki działają na wyższych częstotliwościach).
Zatem jeśli mamy udostepnione 10GHz to oznacza, że mamy większą energetyczność emisji, a więc możemy nie zgłaszać do 15 W EIRP, ale 20 już musimy. Dlaczego zatem stacje mające w okolicach 800 MHz do 20 EIRP nie muszą zgłoszeń wysyłać, a z mniejszą czętotliwością (czyli my na 70cm) muszą już zgłaszać?
Furtka dla dziwnych stacji? Może warto się przenieść na to pasmo.
Możemy gadać w okolicach 800 MHz bez pozwolenia z anteną kierunkową z mocą 20 W EIRP. Czy zatem mając takie możliwości warto starać się o licencję?
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub
zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?
dnia 30.03.2013 13:11