Bogdan SP5WA ogłosił bardzo ciekawy konkurs dotyczący Titanica i jego tragedii. Jedno z pytań konkursowych dotyczyło sposobu i treści wołania o pomoc. Poniżej, znajduje się bardzo ciekawe wyjaśnienie tej kwestii. Znakomicie opracowana strona o Titanicu i jego radiooficerach  znajduje się TU Ten materiał też jest bardzo interesujący.

Wydarzenia, które rozegrały się w radiostacji na Titanicu tragicznej nocy
12 kwietnia 1912 roku znane są z zapisów w logach stacyjnych z innych statków
odbierających sygnały z Titanica oraz z relacji Harolda Bride'a 2go R/O (radio oficera),
ktory uratowal sie z tonacego statku.
Na R.M.S. Titatnic pracowało dwóch operatorów.
John Phillips (l.25) glówny (odpowiedzialny) R/O oraz Harold Bride (l. 21)
2gi (pomocnik) R/O byli pracownikami firmy Marconi Company oddelegowanymi do pracy
na Titanicu.
W pionierskich czasach radiokomunikacji Marconi Company była firmą dominującą na
rynku. Na większosci statków był sprzęt radiowy Marconi, byli radio operatorzy firmy Marconi,
były procedury radiowe stworzone przez firmę Marconi.
Znak wywoławczy Titanica - MGY - wywodził się z puli Marconiego (stąd pierwsza litera
w znaku - M)
Sygnal wezwania pomocy CQD zostal rownież wymyslony w firmie Marconi.
CQD to kompilacja CQ - wywołanie do wszystkich oraz D - distress (tragiczne/rozpaczliwe położenie).
W chwili tragedii oficjalnie obowiazywała Konwencja Berlińska, w której określono
sygnał wezwania pomocy na morzu jako SOS.
Jednak dominacja Marconiego w radiokomunikacji morskiej tamtych czasów powodowała,
że powszechnie stosowane były kod i skróty z procedur Marconiego.
Równiez na Titanicu styl pracy Phillipsa na radiostacji opierał sie na standardach
pochodzących z macierzystej firmy.
Ponizej zacytowane są wypisy z logów radiowych z innych statków. Niestety log radiostacji MGY zaginął.
Przez pierwsze pół godziny Titanic nadawał ciągle CQD.
Dopiero o godz. 12.45 a.m. pojawia się jeden zapis w logu statku Olympic
o sygnale SOS nadanym przez Titanica.
Z wyjasnień 2go R/O Bride'a wynika, że żartobliwie zasugerował
Phillipsowi, że to może być ostatnia szansa by użyć nowego wezwania pomocy.
Jednak 5 min później Celtic zanotował ponownie nadawany CQD z Titanica.
Ostatni odebrany sygnał z Titanica był CQ i gwałtownie urwał sie...zamilkł na zawsze.
John Phillips zamierzał nadać CQD ale w tym momencie nastąpił black out.