Ciekawa sprawa.
W sumie nie musze rozważać takich ewentualności, ale czytając dla ciekawości można sobie "mózg połamać" podczas starań zrozumienia tego tekstu na prosty język.
Zrozumieałem tylko tyle, że Andrzejowi R. się upiekło , bo kiedyś można było słuchać dziwnych częstotliwości, a teraz już nie można.
Jak źle zrozumiałem, to proszę mnie poprawić

Ja również nie muszę się zastanawiać czy mozna słuchać różnych słuzb czy nie, ale bzdurą jest dla mnie przepis który w jakikolwiek sposób ogranicza lub zabrania użytkowania powszechnie dostepnych urządzeń odbiorczych. (o ile takowy istnieje) Słuchanie czegokolwiek przez radio bez stosowania urządzen dekodujacych powinno być zawsze legalne. Co innego z nadawaniem. Są urządzenia specjalne i są ogólnodostepne. Te ostatnie są właśnie po to żeby na nich słuchać wszystkiego. Skoro coś nie jest przeznaczone do poblicznego odbioru to powinno byc zakodowane i tyle. Karać powinno sie tylko za dekodowanie, a nie za słuchanie. Skoro coś nie jest kodowane to tym samym jest przeznaczone do publicznego odbioru.
W sprawie słuchania czegokolwiek przez radio nie powinno mieć żadnego znaczenia posiadanie amatorskiego pozowlenia radiowego.

Witam
Ta sprawa jest z przed kilku lat jak obowiązywały stare przepisy.
Obecnie jest to juz jednoznacznie okreslone.
Samo posiadanie urządzenia nadawczo-radiowego np radiotelefonu z odblokowanych torem nadawczym w pełnym dla niego zakresie jest juz przestępstwem. Wystarczy, ze podczas rutynowej kontroli inspektor UKE stwierdzi,że posiadamy takie urządzenie i kłopot pewny.
Ten temat był już tu "wałkowany" ale warty przypomnienia szczególnie teraz gdy wielu powymieniało pozwolenia, że nie wszystko im można.
http://www.ies.kr...czyzak.pdf
Niedawno na Forum PZK toczyła się dyskusja, czy krótkofalowcy posiadający pozwolenia radiowe oczywiście na pasma amatorskie a posiadający możliwość nadawania w pasmach zastrzeżonych łamią przepisy. Chodziło o wezwanie pomocy w sytuacji zagrażającej życie.
Odpowiedź jest krótka - NIE.
Wystarczy poczytać co napisane jest w naszym pozwoleniu wydawanym przez UKE.
"Pozwolenia radiowe na używanie radiowych urządzeń nadawczych lub nadawczo-odbiorczych w służbie radiokomunikacyjnej amatorskiej."

"Posiadacz pozwolenia jest obowiązany do ścisłego przestrzegania przepisów obowiązujących w służbie radiokomunikacyjnej amatorskiej. "
(co do pasm jest to KTPC określająca zakresy pasm amatorskich)

Przede wszystkim.
odnośnie urządzeń fabrycznych dla radioamatorów to żaden producent ani sprzedawca nie wprowadzi na rynek radia z rozblokowanym nadaniem. jednym z warunków uzyskania deklaracji zgodności CE jest spełnienie tegoż warunku. Niech podzwoni ktoś do Avanti i spyta czy może nabyć radio 2 m z rozblokowanym nadajnikiem na pełny zakres np 136-174MHz.

A najprościej mozna przekonać się stając z włączonym radiotelefonem nastawionym na kanał policyjny koło policjanta i dać mu posłuchać kolegów.
Ale jeszcze pewniej to pojechać na lotnisko i to samo zrobić ale ze służbą ochrony.
Zresztą, po co krótkofalowcom wiedzieć co słychać na innych zakresach pasm poza tymi do których maja prawa.
Jeśli ktoś jednak będzie odmiennego zdania i będzie miał szczere chęci pokopać się z koniem z przyjemnością zacytuję pare konkretnych przepisów.