Co się przejmujesz, mi odesłali i napisali, że właściwym organem do przyjmowania jest Prezydent miasta i do niego mam napisać uiszczając 120zł, a dopiero oni od niego to przyjmą. To jest dobre nie? A co z okrzyczanym wyczekiwaniem do końca czerwca hi hi hi.
Także no chcąc nie chcąc przymusili mnie do uiszczenia opłaty. Wiedzieli że ludzie będą grać na zwłokę to się dogadali z UM i kaska leci... mam 7 dni na ustosunkowanie się do pisma.
Ja już im się #$%$#$ ustosunkuje odpowiednio

ZG PZK już interweniowało
http://www.pzk.or...dmore=1651

Witam Kolegów.
Wczytując się w rozporządzenia i formularze, stwierdzam, że odrzucenie przez warszawskich urzędników formularza jest bezprawne. Odpowiedź prezesa PZK jest nieco nieudolna, bo nie przedstawia najważniejszego argumentu ZA arkuszem Dionizego. Mianowicie, drobnym druczkiem dopisanego wyjaśnienia 9 do zał.2 o treści:9) Zgodnie z art. 3 pkt 21 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. - Prawo ochrony środowiska przez pomiar rozumie się również obserwacje oraz analizy. TRZEBA CZYTAĆ wszystko, "drobny druczek" też, bo w nim najczęściej bywają najistotniejsze informacje.
Stąd też Tadeuszu uważam, że prezes SP8HPW Jerzy nie ubliżył prawidłowości oceny "Arkusza Dionizego" Moim zdaniem arkusz jest zgodny z załącznikami. Różni się nieco w formie graficznej w stosunku do wzoru Nr1, ale spróbujcie umieścić wymagane dane na jednym karteluszku formatu A4. Siłą rzeczy musi być to większe. Odrzucenie formularza jest przysłowiowym szukaniem "dziury w całym". Patrząc na działanie tych urzędników, można domniemywać, że odrzucenie tego arkusza jest próbą tzw. "kręcenia lodów" z czego, zgodnie z powszechną opinią (nie dasz, nie załatwisz) słyną urzędnicy w Warszawie. Oczywiście nie uogólniam na wszystkich urzędników warszawskich ale opinia o tych urzędnikach jest właśnie taka. Myślę, że NATYCHMIAST potrzebna jest zdecydowana, radykalna, masowa, z udziałem WSZYSTKICH zainteresowanych środowisk akcja protestacyjna. Załączone przez Tadeusza pismo, może być próbą, sondażem i testem reakcji naszego środowiska.
Zachęcam kolegów do wypowiedzi i prezentacji swojego stanowiska, bo kunktatorstwo spowoduje dalsze represje urzędników w stosunku do nas. "Tego psa który gryzie obchodzi się z daleka". Dwuznaczne porównanie, ale dobrze oddaje sposób rozwiązania tego problemu.
Myślę, że będziemy o tym dyskutować w czwartek i podejmiemy jakieś wspólne decyzje. Można natychmiast, w porozumieniu z SBradio przepasać kirem anteny. Jako wyjaśnienia udzielać informacji, że jest to pogrzeb amatorskiej łączności radiowej w Polsce. Podchwyci to prasa, radoi i telewizja. Tylko akcja musi być OGÓLNOPOLSKA! NIE CZEKAJMY VY73

Ciekawostką jest również wypowiedz prezesa Oddziału Kieleckiego na wczorajszym komunikacie o 21:00
na 145625. Który zdecydowanie stwierdził ,że arkusz Dionizego jest niezgodny z Dz.U. 130 poz 880 ..........
.......myślę ,że ZG PZK w najbliższym czasie wszystkie wątpliwości wyjaśni. sp8awl Tadeusz

Ja, przed chwilą złożyłem dokumenty w Sanepidzie i w Ochronie Środowiska - przystawili na kopii pieczątki, że wpłynęło i tyle. Teraz zobaczymy co będzie dalej ale jeśli zaczną w czambuł odsyłać wszystkim to już będzie afera. Wiesio, SP8CGE dokonał analizy treści Ustawy i podpowiedział nam wszystkim jaki argument wytoczyć w przypadku zwrotu dokumentów. Jedno jest pewne - napsują nam nerwów!!!!!

Marek
Napisz gdzie zaniosłeś raporty , może nie pod ten adres . Jeden egzemplarz na ul.Pielęgniarek 6 -Inspektor Sanitarny i drugi na ul.Obywatelską 13- Woj.Insp.ochrony Środowiska.
Zgłoszenie do Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta lublina ul Leszczyńskiego 20.
Ryszard

Witam Kolegów
Zwróciłeś Marku uwagę na kilka istotnych elementów w naszych rozważaniach. Niestety, sprawa nie jest tak prosta jak to przedstawiasz. Otóż pkt. 12 wzoru nr. 1 i wymagania w nim zawarte, to właśnie nasz arkusz Dionizego. Aby zadość uczynić przepisom, nie można wpisać w rubrykę, że moc wynosi np. 35W. Trzeba poprzeć to protokółem z pomiarów lub obliczeniami. I to właśnie jest na arkuszu Dionizego. Zawiera on pozostałe elementy wymagane przez wzór Nr.1
Myślę, że w ostateczności można na wzorze Nr 1 wpisać w odpowiednich rubrykach wg. załącznika Nr.... i powołać się na załączony arkusz Dionizego. Tylko, że treść pisma przytoczonego przez Tadeusza, bez analizy zawartości arkusza, w sposób graniczący z arogancją, odrzuca go.
Nieomal odruchowo szuka się dopisku: Wskażemy firmę która zrobi to prawidłowo. Jeśli szybko i głośno nie zaprotestujemy to urzędnicy będą nas gnębić. Może nie wszystkich, bo ja sobie z nimi bardzo szybko poradzę. (tylko po co mam sobie radzić, gdy można normalnie)
Proponuję aby poprosić Dionizego o dopisanie jeszcze jednego arkusza który będzie miał układ punktów i grafię jak wzór Nr 1 i będzie automatycznie wypełniany, natomiast pozostałe elementy arkusza będą jego załącznikami w kolejności jak we wzorze 2.
!VY73