Koleżanki i Koledzy,

Jutro o tej porze będziemy na pokładzie samolotu lecącego z Berlina poprzez Paryż do Nouakchott, stolicy Mauretanii.
Przygotowania do wyprawy były bardzo długie. Rozpoczęły się jeszcze pod koniec marca. Początkowo planowaliśmy z Januszem wyprawę na jedną z wysp Pacyfiku, ale ogromne koszty biletów oraz minimalne limity bagażu uniemożliwiające zabranie wzmacniaczy odwiodły nas od tego pomysłu.

Po rozważeniu kolejnych pomysłów wybór padł na Mauretanię, a ponieważ koszty przelotu tym razem były bez porównania mniejsze szybko znaleźliśmy kolegów chętnych do wspólnego wyjazdu.
Mauretania jest lokowana na około 120 miejscu most, wanted ale od wejścia do pierwszej setki niewiele ją dzieli (dla OC jest to nr 26, AS nr 46) , więc widać ciągle jest pożądana.
Praktycznie przebywa tam okresowo tylko jeden krótkofalowiec 5T0JA aka ON8RA (ma 85 lat, ale jest bardzo dziarski), którego dokooptowaliśmy do naszego grona.
Bez jego nieocenionej pomocy wyprawa nie doszłaby do skutku albo skończyła się klapą z powodu braku znajomości miejscowych zwyczajów oraz niebezpieczeństw, które tam istnieją.

Przy wyborze lokalizacji kolejnej wyprawy nie bez znaczenia była też ilość bagażu, jaki mogliśmy zabrać ze sobą bez dodatkowych opłat
W składzie zespołu, którzy zapewne wszyscy znają, znaleźli się koledzy o różnych umiejętnościach – doskonali foniści, telegrafiści, specjaliści od anten, konstrukcji urządzeń krótkofalarskich, komputerów i oprogramowania, logistyki a także doskonały specjalista od języka francuskiego bez znajomości którego zginęlibyśmy na miejscu.
W międzyczasie sytuacja polityczna w Mauretanii znacznie się skomplikowała i wyprawa nie będzie należała do bezpiecznych.
Na szczęście mamy znakomite QTH, (którego położenia póki, co nie chcemy ujawniać) i pełny serwis żywieniowy.

Mamy dużą ilość sprztęu i anten (ponad 250 kg), w tym anteny kierunkowe prawie na każde z pasm oraz mnóstwo sprzętu.
Planujemy pracę na 3 stacjach równocześnie na KF plus okresowo na 6m o ile nasz beacon zostanie zaspotowany na DX clustrze lub chat’cie ON4KST.

Z oddalonej lokalizacji, pod znakiem wyprawy, pracował będzie Jean 5T0JL.
Jego QSOs będą wprowadzane z pewnym opóźnieniem albowiem używa on do logowania ołówka i kartki papieru (jest przy tym doskonałym operatorem!!!) i trzeba będzie je przerabiać na ADIF’y.
Licencja nasza pozwala na prace mocą tylko, 100W więc niedostatek mocy będziemy rekompensować antenami.
Częstotliwości pracy podane są na stronie wyprawy   http://5t0sp.dxing.pl/ , którą jak zwykle bezinteresownie opracował i prowadzi SP5UAF (TNX Tomku).

Zachodzi duże prawdopodobieństwo wprowadzania QSOs on line, do CluLogu.
Mamy już zakupione odpowiednie urządzenia i licencje.

Wszyscy członkowie wyprawy są w dobrym zdrowiu i dobrych nastrojach nie mogąc się doczekać rozpoczęcia pracy w eterze.
Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że na trasie z Paryża będziemy lecieć razem z Prezydentem Mauretanii, na którego powitanie czekać będą setki tysięcy jego rodaków. Spowoduje to nam zapewne duże utrudnienia i kłopoty z dotarciem na miejsce.

W imieniu ekipy dziękuję wszystkim za wsparcie naszych poczynań, w szczególności PZK i SPDXC za przygotowanie różnego rodzaju gadżetów, które zabieramy ze sobą i będziemy rozdawać na miejscu promując Polską i nasze organizacje.

Dziękuję również dużej grupie polskich krótkofalowców, imiennych i bezimiennych, którzy nam zaufali i wsparli finansowo naszą wyprawę. Postaramy się nie zawieść Waszych oczekiwań a praca ze stacjami SP będzie jak zawsze naszym najwyższym priorytetem.

Do usłyszenia pod znakiem 5T0SP !!!

W imieniu grupy,
Włodek SP6EQZ